Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arya
Tubylec
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ellesméra
|
Wysłany: Sob Gru 02, 2006 8:20 pm Temat postu: Hobbit - jak wam się podobało ? |
|
Zbieram zdania na temat Hobbita ( czyli tam i zpowrotem ale dokładna nie będe ) . Mi osobiście : ..... Khm ,Khm , Teges zaczne od tego , ze w 6 klasie dostałam ją jako lekturę. Ucieszyłam się , oglądałam władcę pierścieni , więc moje nadzieje były przepełnione arcydziełem wciagającym na miarę Eragona , itp. W koncu wypożyczyłam zacną książkę . przeczytałam trzy kartki ... SZOK! Myslałam ,że zasne na podłodze ! I to nie dlatego , że książka była wciągająca . Była "wciągajaca " . Nadawała sie jako środek na bezsenność - odrazu można było paść snem jak zabity . Do czytania przymuszała mnie tylko mama i szkolna reguła. I tak całej ksiażki nie przeczytałam , może z połowe. A wasze refleksje ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Gru 03, 2006 11:02 pm Temat postu: |
|
Krótko: niczego sobie rozrywka na kilka ciągnących się wieczorków, gdy nie ma co ze sobą zrobić.
Klasyczna przygodówka, którą połyka się niemal jednym tchem, dobrze spełniająca swoją funkcję wprowadzenia do znacznie bardziej rozbudowanej, niebo lepszej trylogii. Cieszę się, że po nią sięgnęłam.
@Arya: Wniosek z tego taki, że nie przypadł Ci do gustu styl Tolkiena. Po "Władcę" teraz nawet nie sięgaj, bo jeszcze bardziej Cię znuży. Radzę spróbować ponownie za kilka lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oromis
Tubylec
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków NH
|
Wysłany: Śro Gru 06, 2006 9:05 pm Temat postu: |
|
No to żeś jej teraz pojechała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Gru 06, 2006 9:30 pm Temat postu: |
|
Należało się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisasi
Tubylec
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 8:20 am Temat postu: |
|
Króciutko, króciutko
Aryo, Hobbita trudno zaczac i jeszcze trudniej skonczyc. Ja go przeczytalam (raczej "przeczytano mi") jak mialam 3 lata, a potem probowalam ja przeczytac w calosci od 4 klasy podstawowki. Wysiadasz i juz ci sie czytac nie chce po "Zagadkach w ciemnosciach". Przebrnij, końcowka jest w miare ciekawa ale i tak to jest ksiazka raczej dla zagorzalych fanow JRRTolkiena... Cięższa niż Silimarilion Chociaż krótsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 11:50 pm Temat postu: |
|
CZy ja wiem, czy dla zagorzałych fanów... ja absolutnie nie jestem jakąś specjalną fanką Tolkiena, a co dopiero zagorzałą, a podobało mi się. Co do Silmarillionu, to ja słyszałam, że to jest właśnie najcięższe tolkienowskie dzieło, ze względu na kumulację różnych pojęć, mnogość postaci i splot wielu wątków historycznych. Narazie niestety nie mogę tego sprawdzić sama, moja kolejka "do przeczytania" jest dosyć długa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalimdor
Moderator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Gru 09, 2006 11:41 pm Temat postu: |
|
Silimalirion jest przypieczętowaniem ogólnego kunsztu.
Jak chcesz zobaczyć oczami wyobraźnijak to wszystko powstało ...
... no ale trzeba dorosnąć ...
Ja swojemu kuzynowi Wikiemu(9 lat ) wpoiłem (czytałem) WP i mu sie spodobał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Znajomy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nosgoth
|
Wysłany: Nie Gru 10, 2006 8:50 am Temat postu: |
|
Hobbita na lekturę w szkole podchodzę do niego jak do prologu do Władcy Pierścienia. Tylko dziwne jest że w władcy spotykamy takie stworzenia ja Nazgule, Orkowie, Uruk haie (czy jak to się tam pisze) a w Hobbicie to nie za wiele.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalimdor
Moderator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Gru 10, 2006 1:26 pm Temat postu: |
|
Uruk hai to stworzeni przez Sarumana orkowie z domieszką goblina są nowością w śródziemiu.
A Bilbo razem z przyjaciółmi nie przekroczył strzaskanej czarnej bramy czy gór mglistych, Gandalf ostrzegał aby nie obchodzić puszczy dookoła bo tam właśnie oni wszyscy byli (prucz uruków). Choć upiory pierścienia były marnymi duchami,a sAuron patrzał jak w pocie czoła orkowie odbudowują Bara-Dur Juz sam nie pamietam jak sie to pisze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Znajomy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nosgoth
|
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 4:24 pm Temat postu: |
|
Co do Uruk Hai to masz rację ale w hobbicie nawet orków nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arya
Tubylec
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ellesméra
|
Wysłany: Wto Gru 19, 2006 4:14 pm Temat postu: |
|
Maeve napisał: | Krótko: niczego sobie rozrywka na kilka ciągnących się wieczorków, gdy nie ma co ze sobą zrobić.
Klasyczna przygodówka, którą połyka się niemal jednym tchem, dobrze spełniająca swoją funkcję wprowadzenia do znacznie bardziej rozbudowanej, niebo lepszej trylogii. Cieszę się, że po nią sięgnęłam.
@Arya: Wniosek z tego taki, że nie przypadł Ci do gustu styl Tolkiena. Po "Władcę" teraz nawet nie sięgaj, bo jeszcze bardziej Cię znuży. Radzę spróbować ponownie za kilka lat. |
BARDZO PRZEPRASZAM , ale przeczytałam władce pierścieni . Pozatym ja bym tego nie nazwała "klasyczną przygodówką " bo każda książka ma coś , co odróżnia ją od innych. Niestety z tym jednym tchem też się mylisz . Potrzeba baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużo tchu , że można udławić się powietrzem. A z tym "gdy niema się co ze sobą zrobić ' to chyba jak już pisałam idealna bajka do poduszki . gwarancja szybkiego snu . Aha , życze Oromisowi szczęścia w jezdzie na "czymkolwiek". wystartuj latem w Augustowie w pływaniu na " byleczym" . Należało się ? Za co? Za wyrażanie własnej opini?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto Gru 19, 2006 10:43 pm Temat postu: |
|
A to spoko jak czytałaś Co do Hobbita... no cóż, o gustach się nie dyskutuje i masz prawo do takiej opinii. Mi naprawdę się podobało
Jedyne, co ewentualnie mogłabym Ci zarzucić, to... no cóż, mam wrażenie, że masz lekkie trudności z zaakceptowaniem faktu, że komuś istotnie mogła do gustu ta sympatyczna książeczka przypaść. Dlaczego?
Cytat: | A z tym "gdy niema się co ze sobą zrobić ' to chyba jak już pisałam idealna bajka do poduszki . gwarancja szybkiego snu . |
Negujesz mnie. Ja rozumiem, gdybyś przedstawiła jakiś logiczny kontrargument, ale to jest tak pokrótce coś w stylu "nie, nie prawda, jest tak a tak, nie tak jak mówisz" z tą różnicą, że nie wprost.
Ostatnio zmieniony przez Maeve dnia Pią Gru 22, 2006 4:32 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Du Weldenvarden
|
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 2:35 pm Temat postu: |
|
Bardzo sympatyczna książka. Miło spędziłem chwile czytając ją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 4:20 pm Temat postu: |
|
O, popatrz. Nie jestem sama
Cytat: | Hobbita na lekturę w szkole podchodzę do niego jak do prologu do Władcy Pierścieni. |
Ekhm... "Hobbit" jest lekturą szkolną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arya
Tubylec
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ellesméra
|
Wysłany: Wto Gru 26, 2006 1:42 pm Temat postu: |
|
Maeve napisał: | A to spoko jak czytałaś Co do Hobbita... no cóż, o gustach się nie dyskutuje i masz prawo do takiej opinii. Mi naprawdę się podobało
Jedyne, co ewentualnie mogłabym Ci zarzucić, to... no cóż, mam wrażenie, że masz lekkie trudności z zaakceptowaniem faktu, że komuś istotnie mogła do gustu ta sympatyczna książeczka przypaść. Dlaczego?
Cytat: | A z tym "gdy niema się co ze sobą zrobić ' to chyba jak już pisałam idealna bajka do poduszki . gwarancja szybkiego snu . |
Negujesz mnie. Ja rozumiem, gdybyś przedstawiła jakiś logiczny kontrargument, ale to jest tak pokrótce coś w stylu "nie, nie prawda, jest tak a tak, nie tak jak mówisz" z tą różnicą, że nie wprost. |
Jakie trudności ? To , że mam na jakiś temat własne zdanie , to niezaakceptowanie opini innych ? Dobra napisze wprost : TA KSIĄŻKA NIE PODOBAŁA MI SIĘ PONIEWAŻ BYŁA WEDŁUG MNIE NUDNA , PRZEDSTAWIONE TAM PISMO TYPU "STAROPOLSKIEGO " BYŁO TRUDNE DO PRZECZYTANIA ". Czy to jest nieuszanowanie czyjejś opini?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|