Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada from Hell
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 8:48 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ostatni Jeździec
Tubylec
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Alagaesii
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 9:51 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadzało ją...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada from Hell
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 11:03 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy i to doprowadzało ją do wspaniałego odkrycia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkon
Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 11:58 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy i to doprowadzało ją do wspaniałego odkrycia że Andrzej wysypał...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada from Hell
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 5:16 pm Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów...
Pozwoliłam sobie poprawić co nieco, jako że wcześniej ktoś zamiast 3 słów wpisał 4 ("i" też się liczy), a dalej było niegramatycznie...
Maeve
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkon
Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Cze 30, 2007 11:37 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada from Hell
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Lip 01, 2007 9:08 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalimdor
Moderator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 10:22 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smuller
Tubylec
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prosto z grzbietu smoka
|
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 1:41 pm Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej, śmierdzącej na kilometr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada from Hell
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 9:36 pm Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej, śmierdzącej na kilometr niemiłej wysypce małżowiny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smuller
Tubylec
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prosto z grzbietu smoka
|
Wysłany: Czw Lip 05, 2007 9:21 pm Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej, śmierdzącej na kilometr niemiłej wysypce małżowiny zebranej dzięki nieziemskiemu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ostatni Jeździec
Tubylec
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Alagaesii
|
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 8:36 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej, śmierdzącej na kilometr niemiłej wysypce małżowiny zebranej dzięki nieziemskiemu, statkowi UFO pierwszej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada from Hell
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 11:08 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej, śmierdzącej na kilometr niemiłej wysypce małżowiny zebranej dzięki nieziemskiemu, statkowi UFO pierwszej brygady antyterorystycznej oraz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smuller
Tubylec
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prosto z grzbietu smoka
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 12:55 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej, śmierdzącej na kilometr niemiłej wysypce małżowiny zebranej dzięki nieziemskiemu, statkowi UFO pierwszej brygady antyterorystycznej oraz starego woźnego Karola
|
|
Powrót do góry |
|
|
ostatni Jeździec
Tubylec
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Alagaesii
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 9:57 am Temat postu: |
|
Był sobie Józiu, który miał porządnego zielonego kucyka Pony oraz starego kałasznikowa, który niezbyt dobrze funkcjonował podczas bitew. A trzeba Wam poznać prawdę najstraszliwszą, że Józiu co chciał, to brał. Upodobał sobie haszysz i razem z Jasiem, kolegą-nekrofilem, palił go w domu babci Gieni. Zwykle po tym tylko babcia Gienia mogła go powstrzymać od udawania wieloryba. Józiu nie martwił tym babci, przeciwnie, babcia też lubiła patrzeć na jego wygłupy i sama podrzucała mu pomysły. Gienia w konspiracji goliła swoją twarz, ponieważ na nosie odrosty miała niczym wielkie pola pszenicy, co doprowadziło ją do wspaniałego odkrycia, że Andrzej wysypał kilkanaście ton diamentów do kompostownika myśląc, że to skarbiec króla Pierdzidęba okolicznej, śmierdzącej na kilometr niemiłej wysypce małżowiny zebranej dzięki nieziemskiemu, statkowi UFO pierwszej brygady antyterorystycznej oraz starego woźnego Karola, który prowadził wojny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|