Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Lip 25, 2007 1:10 pm Temat postu: Hen llinge - język elfów Aen Seidhe |
|
Gdy niedawno przeglądałam ten materiał >> [link widoczny dla zalogowanych] na stronie Sapkowskiego, nasunęło mi się pewne pytanie.
Szczątkowa dokumentacja języka zawarta w Companionie oparta jest wyłącznie na przykładach z książki, domysłach i obserwacjach. Niemniej jednak, podczas czytania elfia mowa wygląda na spójną i uporządkowaną (prawdopodobnie podstawy gramatyki w dużej mierze bazują na j. franc.), co wg mnie oznacza, że autor musiał gdzieś spisać językowe założenia, hmm? Jeśli tak, to szkoda tylko, że nie poszedł śladem Tolkiena i tych materiałów nie udostępnił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Reynevan Bielau
Znajomy
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Pią Sie 17, 2007 7:11 pm Temat postu: |
|
Z tego co pamiętam Sapkowski sam zastrzegał, że jego celem nie było tworzenie spójnego języka. Badacze zdają się to potwierdzac. Żadnego języka nie ma, AS użył tylko stworzonych na bazie języków europejskich słów.
nie zapominaj, że Sapkowsi jest poliglotą. Mówi i pisze w kilku, czyta w kilkunastu językach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Sie 26, 2007 9:47 pm Temat postu: |
|
O, dzięki za info Nie wiedziałam o tym i w takim razie jeśli o mnie chodzi, to chyba nie mam już więcej pytań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maeve
Znana Twarz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Mar 29, 2008 1:06 am Temat postu: |
|
A jednak ten temat może się jeszcze na coś przydać.
Wymowy wyrazów również można było się domyślać, choć z pewnością w dużej mierze w tej materii bazował Sapkowski na wspomnianym wcześniej języku francuskim (innych pewnie też). Usłyszeliśmy jednak fragmenty w interpretacji twórców gry.
Jakie macie odczucia? Wg mnie wyszło tak trochę za twardo. Zawsze wyobrażałam sobie ten język jako dość miękki, ale może to przyzwyczajenie, którego nabyłam przez Sindarin...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|